Więzienie w Łowiczu

Identifier
002309
Dates
1918-1944
Type of Entity
Corporate Body

History

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości władze niemieckie przekazały na terenie byłej Kongresówki 68 obiektów więziennych podzielonych na trzy klasy. Pod względem administracyjnym więzienia podlegały początkowo Wydziałowi Więziennemu, a następnie Sekcji Więziennej przy Ministerstwie Sprawiedliwości. W 1921 r. Sekcję przekształcono w Departament Więzienny, a końcu w Departament Karny, któremu podlegały więzienia i areszty sądowe oraz zakłady wychowawczo-poprawcze na terenie całego kraju. Dla sprawniejsze-go administrowania więzieniami utworzono w lutym 1919 r. 5 okręgowych dyrekcji więzien-nych w Warszawie, Mokotowie (później w Siedlcach), Łodzi, Lublinie i Kielcach, a w 1920 r. dodatkowe dyrekcje w Krakowie i Lwowie. Więzienia były kontrolowane przez inspektorów Departamentu Karnego Ministerstwa Sprawiedliwości oraz prokuratorów sądów okręgowych w ramach sprawowanego przez nich nadzoru nad wykonywaniem kary pozbawienia wolności. Prokurator czuwał nad legalnością uwięzienia, segregacją więźniów, przestrzeganiem regulaminu i celowym oraz humanitarnym stosowaniem kar. Kontrolował ponadto warunki bytowe więźniów, a także sposób ich zatrudniania. Miał prawo wydawania zaleceń, a nawet zawieszania funkcjonariuszy w czynnościach służbowych. Pierwszym aktem prawnym, który w ogólnych zarysach ustalał zasady organizacji i działania więzień w okresie międzywojennym, był dekret Naczelnika Państwa z 8 lutego 1919 r. w sprawie tymczasowych przepisów więziennych. W myśl dekretu więzienia służyły do: 1) pomieszczenia osób, zaaresztowanych podczas dochodzenia lub śledztwa (więźniowie śledczy), 2) wykonywania sądowych kar pozbawienia wolności (więźniowie karni), 3) wszystkich innych zatrzymań przymusowych i aresztów przewidzianych ustawowo lub na mocy rozporządzeń, 4) pomieszczenia więźniów wojskowych, w wyjątkowych wypadkach i na żądanie władz. Więzieniem kierował naczelnik, mianowany przez Ministra Sprawiedliwości. Oprócz naczelnika personel więzienny stanowili: starsi dozorcy, dozorcy, a w większych więzieniach pomocnicy naczelnika, inspektorzy, urzędnicy rachunkowi, techniczni, gospodarczy i kancelaryjni. W miarę potrzeb, na podstawie umów o pracę, zatrudniani byli też lekarze, duchowni i nauczyciele. Naczelnik sprawował władzę nad administracją więzienia i urzędnikami w ra-mach regulaminu więziennego ustalonego przez Ministra Sprawiedliwości oraz władzę dyscyplinarną nad więźniami, z tym zastrzeżeniem, iż o karze względem więźnia śledczego miał natychmiast powiadomić właściwego sędziego śledczego. Kolejnym aktem prawnym dotyczącym więziennictwa było rozporządzenie Prezydenta RP z 7 marca 1928 r. w sprawie organizacji więziennictwa, rozpoczynający proces zmian sposobu wykonywania kar pozbawienia wolności z represyjnego na resocjalizacyjny. Rozpo-rządzenie określało dwa główne zadania więzień: wykonywania kar pozbawienia wolności orzeczonej przez sądy powszechne i wojskowe (więźniowie karni) oraz pomieszczenia osób tymczasowo aresztowanych pod zarzutem popełnienia przestępstwa (więźniowie śledczy). Uwzględniano również możliwość wykorzystania więzień do innych przymusowych zatrzymań przewidzianych w obowiązujących aktach prawnych, a także pomieszczania więźniów wojskowych na wniosek ich władz. Więzienia i zakłady wychowawczo-poprawcze miały podlegać bezpośrednio Minister-stwu Sprawiedliwości przy pomocy Zarządu Więziennictwa, wchodzącego w skład Departamentu Karnego. Tak jak wcześniej, kierowaniem więzieniem pozostawiano mianowanym przez Ministra Sprawiedliwości naczelnikom, którzy w zakresie wykonywania kary byli kon-trolowani przez władze prokuratorskie. Nadzór penitencjarny prokuratorów okręgowych i apelacyjnych obejmował czuwanie nad legalnością pozbawienia wolności, prawidłowe wykonywanie tymczasowych aresztowań i kar. Prokuratorzy mieli prawo wizytowania więzień, mogli wysłuchiwać uwag więźniów, kontrolować dyscyplinę, ład, porządek oraz warunki higieniczne. Do nich też mogli się odwoływać więźniowie w wypadkach konfliktów z administracją aresztów i więzień. Rozporządzenie prezydenckie regulowało zasady pracy więźniów, sprawy opieki duchownej, oświaty szkolnej i pozaszkolnej, kwestie odżywiania i odzieży więźniów, pomiesz-czania oraz sposoby ich komunikowania ze światem zewnętrznym. W rozporządzeniu doko-nywano również klasyfikacji więzień na: samodzielne i przy sądach grodzkich. Samodzielne podzielone zostały na 3 klasy w zależności od pojemności: I klasa powyżej 450 więźniów, II klasa ? 150-450 miejsc, III klasa poniżej 150 miejsc. Pod względem przeznaczenia podzielono więzienia na: karne, śledcze i karno-śledcze. W Polsce w owym czasie funkcjonowało 108 więzień samodzielnych i 230 przy sądach grodzkich. Zadania więzień w Polsce nie uległy zasadniczej zmianie w ustawie z dnia 26 lipca 1939 r. o organizacji więziennictwa. Dodano jedynie zapis, iż służą one do pomieszczenia więźniów śledczych, będących zarówno w dyspozycji sądów, jak i władz administracyjnych. Więzienia mogły być miejscem przymusowych zatrzymań dokonywanych na mocy zarządzeń Ministra Sprawiedliwości, a w sprawach nie cierpiących zwłoki także na mocy zarządzeń prokuratorów apelacyjnych. Ustawa wprowadzała podział zakładów na areszty śledcze i wię-zienia karne. Te ostatnie dzieliły się z kolei na więzienia zwykłe oraz specjalne, które prze-znaczone były dla skazanych wymagających wyodrębnienia i traktowania według szczególnych metod postępowania. Wybuch wojny uniemożliwił wprowadzenie w życie ustawy z 26 lipca 1939 r. Na te-renie Generalnego Gubernatorstwa organizację administracyjno-gospodarczą więzień oparto na polskich przedwojennych przepisach, przy czym zamiast Departamentu Karnego utworzo-ny został Zarząd Zakładów Karnych z siedzibą w Warszawie. Na stanowiskach strażników w formie przymusowej zatrudniono polskich funkcjonariuszy. Zobowiązani oni zostali do ślepego posłuszeństwa, nadto byli kontrolowani przez niemiecki personel. Pomimo tego, większość ich w miarę możliwości, pomagała osadzonym rodakom ? dostarczała żywności i lekarstwa, ułatwiała kontakt ze światem zewnętrznym. Do 1931 r. więzienia I i II klasy posiadały 4 komórki organizacyjne: kancelarię, którą prowadził sekretarz bądź podsekretarz, a w mniejszych kancelista oraz działy: administracyjny, gospodarczy wraz z rachubą i pracy więźniów. Każdym działem kierował inspektor, podinspektor lub asystent. Dział administracyjny zajmował się utrzymaniem czystości i porządku w więzieniu, sprawował nadzór nad personelem dozorczyń oraz organizował nauczanie więźniów. Sprawy związane z wyżywieniem więźniów, ich ubiorem, prowadzeniem de-pozytu i utrzymaniem budynków prowadził dział gospodarczy, natomiast dział pracy organizował zatrudnienie i zbyt wyrobów więźniów. W dniu 20 czerwca 1931 r. ukazało się rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości, zapowiadające wprowadzenie z dniem 1 października nowego regulaminu więziennego. Opu-blikowany regulamin wprowadzał pewne zmiany w organizacji administracji więziennej. W dalszym ciągu składała się ona z 4 działów, mających już jednak inny zakres działania. Zlikwidowano kancelarię, a w jej miejsce utworzono dział wychowawczy. Odtąd w większych więzieniach były następujące działy: administracyjny, wychowawczy, pracy więźniów i go-spodarczy. Dział administracyjny prowadził korespondencję, przyjmował, rozmieszczał i zwalniał więźniów oraz kierował służbą wartowniczą. Całokształt spraw związanych z segregacją więźniów, nauczaniem i działalnością wychowawczą prowadził dział wychowawczy. Zadania pozostałych działów nie zmieniły się. Każdym kierował pomocnik naczelnika więzienia. Regulamin określał dokładnie obowiązki starszych dozorców we wszystkich działach. Byli oni podzieleni na: dozorców odźwiernych, oddziałowych, gospodarczych, sanitarnych, piekarń, pralni, łaźni i działu pracy. Pracą dozorców w każdym dziale kierował starszy dozorca. Istotną zmianą w sytuacji więźniów było zniesienie w regulaminie z 1931 r. wszelkich ulg dla uwięzionych z powodów politycznych. Regulamin wprowadzał podział więźniów na dwie kategorie: śledczych i karnych. Wobec więźniów skazanych prawomocnymi wyrokami, w tym ideowych, wprowadzano przymus noszenia ubrań więziennych, prac gospodarczych, strzyżenia włosów do gołej skóry itp. Dla więźniów politycznych i kryminalnych wprowadzano tę samą liczbę listów, wagę paczek, czas spaceru (1/2 godz.). Skazanemu po przybyciu do więzienia zakładano teczkę osobową, w której znajdowa-ła się ankieta personalna z dokładnym rysopisem, powodem osadzenia i sytuacją rodzinną. Odnotowywano, w jakiej celi został osadzony, a przypadkach przeniesienia z innego więzie-nia, miejsce poprzedniego pobytu. Do teczki odkładano również kopię wyroku sądowego, wyniki badań lekarskich, ankietę z liczbą widzeń i otrzymanych listów. Po kąpieli i dezynfekcji ubrania skazany poddawany był oględzinom lekarskim, a następnie po analizie akt decy-dowano, w jakiej celi będzie przebywał: pojedynczej czy zbiorowej. Więźniowie zobowiązani byli do przestrzegania regulaminu, posłuszeństwa wobec personelu więziennego, utrzymywania czystości w celach i codziennego mycia się. Zakazane były głośne rozmowy, awantury, handel między więźniami i wzajemne nielegalne porozu-miewanie się. Za nieprzestrzeganie regulaminu i zarządzeń władz więziennych stosowano kary. Więźniowie mieli prawo do 3 gorących posiłków dziennie, a oprócz tego mogli dwa razy w ciągu dnia otrzymać z kuchni wrzątek do zaparzenia kawy zbożowej i herbaty. Wszystkim też więźniom przysługiwało prawo do półgodzinnego spaceru. Przez okres dwudziestolecia międzywojennego nie uległy zasadniczym zmianom przepisy regulujące podstawowe uprawnienia i obowiązki więźniów. Nie zmieniła się także praktyka ich stosowania. Zmieniły się natomiast warunki bytowe więźniów, a wpływ na nie miały, zarówno sytuacja finansowa więzień, jak i rozmiary przeludnienia zakładów i aresztów w latach 30-ch, a następnie w okresie okupacji niemieckiej. Więzienie w Łowiczu zbudowane zostało z polecenia niemieckich władz okupacyjnych na koszt miasta w 1916 r., na mocy decyzji naczelnika Urzędu Okręgowego. Usytuowano je przy ul. Kurkowej nr 4 (d. Strzeleckiej), w miejscu części prywatnych, wywłaszczo-nych przymusowo gruntów mieszkańców miasta. Od początku swego istnienia miało ono charakter karno-śledczy. Według okólnika Wydziału Administracji Więzień przy Ministerstwie Sprawiedliwości z 1928 r. zakład w Łowiczu zakwalifikowano do II klasy, wyznaczając mu limit 150 więźniów (dla pomieszczenia 120 mężczyzn i 30 kobiet). Z zachowanej do-kumentacji łowickiego więzienia wynika, iż liczba odbywających w nim karę nie przekraczała ogółem 155 osób. Więźniowie rekrutowali się przeważnie z kategorii o małym wyroku, pozostając w większości do dyspozycji sędziego śledczego lub prokuratora, a podczas okupacji niemieckiej do dyspozycji gestapo. Pieczę nad więzieniem sprawował naczelnik i jego zastępca (pomoc-nik naczelnika), którym podlegało ok. 17 niższych funkcjonariuszy straży więziennej. Na podstawie akt udało się ustalić, iż naczelnikami więzienia w Łowiczu byli kolejno w latach:

1919 ? 1931 ? Sokolewicz Hipolit,
1931 ? 1932 ? Czekałło Jan,
1932 ? 1935 ? Nasłowski Stanisław,
1935 ? 1937 ? Władyka Marian,
1937 ? 1939 ? Czerwiński Zbigniew,
1939 ? 1940 ? Ruta Józef,
1940 ? 1941 ? Ostrzeszowicz Stefan,
1941 ? 1944 ? Lemańczyk Adam.

W więzieniu zatrudnieni byli również na zasadach kontraktowych: lekarz, sanitariusz, kapelan i nauczyciel. Najdłużej funkcję lekarza łowickiego więzienia pełnił Antoni Hiller (w latach 1923-1932), po nim przejął obowiązki Zygmunt Ciszewski, a tuż przed wybuchem wojny lekarzem więzienia był Stanisław Rotstadt. W latach 1928-1937 sanitariuszem więziennym był Zygmunt Rzepecki, por. WP, zamordowany w 1941 r. w Katyniu. Kapelanami więzienia w Łowiczu byli kolejno w latach 1931-1937 księża: Piotr Wilk, Korneliusz Gogolewski, Stefan Arndt, Jan Waszkiewicz i Władysław Zakrzewski. Więzienie w Łowiczu cieszyło się na ogół dobrą opinią, jeśli chodzi warunki bytowania skazanych. Posiadało własne zaplecze gospodarcze w postaci kuchni, piekarni, łaźni, pralni i ambulatorium sanitarnego. Więźniowie wykorzystywani byli najczęściej do prac rolnych. Nie zdarzały się w nim bunty czy masowe protesty więźniów, choć sporadycznie miały miejsce głodówki i próby ucieczek. Podobnie, jak większość funkcjonariuszy straży więziennej w kraju, strażnicy w Łowiczu nie angażowali się w działalność organizacji politycznych ani w pracę cywilnych organizacji społecznych. Wstępowali natomiast chętnie do organizacji o charakterze paramilitarnym, takich jak: Liga Obrony Przeciwlotniczej i Przeciwgazowej, Liga Morska i Kolonialna oraz PCK, wspomagali też różne akcje pomocy, dokonując wpłat na rzecz dzieci i bezrobotnych lub na cele obrony narodowej itp. W okresie okupacji załoga łowickiego więzienia zachowała polski skład, choć ściśle była podporządkowana rozkazom niemieckich władz. Z relacji ustnych wiadomo, iż część funkcjonariuszy straży więziennej w Łowiczu współpracowała z AK, przekazując informacje o uwięzionych i transportach czy pomagając w przekazywaniu zatrzymanym paczek z żywnością i odzieżą. W więzieniu przebywali więźniowie skazani za przestępstwa kryminalne na mocy decyzji sądów grodzkich, aresztowani za łamanie administracyjnych i sanitarnych za-rządzeń okupanta lub też zatrzymani z powodów politycznych, do dyspozycji niemieckiej policji państwowej. Po opuszczeniu Łowicza przez Niemców kontrolę nad więzieniem przejęło NKWD i Urząd Bezpieczeństwa. W dniu 8 marca 1945 r. miała miejsce akcja odbicia uwięzionych w łowickim więzieniu przez grupę 11 harcerzy, członków ?Szarych Szeregów?. W 1946 r. władze podjęły decyzję o likwidacji więzienia w Łowiczu.

Rules and Conventions

EHRI Guidelines for Description v.1.0

Sources

  • Sezam database